Ładowanie

Słowiańskie symbole na pisankach Serbołużyczan

Słowiańskie symbole na pisankach Serbołużyczan

O jajku pisano wiele we wszystkich krajach i językach świata. Jest ono również obecne od wieków w wielu różniących się od siebie kulturach, takich jak starożytny Egipt, Chiny, dawna Persja, czy też wczesnośredniowieczna Europa. Co ciekawe, jajku zawsze przypisuje się pewne magiczne moce, które mają zostać wzmocnione poprzez jego zdobienie i farbowanie.

Także u Serbołużyczan jajko i pisanie jajek piórem (serbołuż. jejka pisać z pjerjom), jak nazywa się zdobienie wydmuszek, ma długie i stare tradycje. Jeszcze stosunkowo niedawno, bo 50-70 lat temu, po zdobieniu jajka można było rozpoznać z którego łużyckiego miasta i wsi, a czasem nawet z której rodziny, pochodzi ozdobione jajko.

Techniki zdobienia jajek, czyli słów kilka o teorii dekorowania wydmuszek i nie tylko

Zdobienie jajek woskiem, fot.: Justyna Michniuk.

Wiele motywów było tak charakterystycznych, że mogły ich używać tylko pewne rodziny, które przekazywały te wzornictwo z pokolenia na pokolenie. Najczęściej spotykanymi ornamentami na serbołużyckich jajach są formy geometryczne (uważane za najstarsze ozdobniki), motywy roślinne oraz motywy naturalistyczne, czyli takie, które wiernie oddawały zwierzęta lub rośliny[1]. Obecnie popularne są również napisy na wydmuszkach takie jak „Wjasołe jutry” czy „Frohe Ostern” czyli „Radosnej Wielkanocy” lub krótkie cytaty z Biblii, przysłowia itd. Trzy główne techniki zdobienia jaj to woskowanie (serbołuż. jejka pisać), wydrapywanie (serbołuż. jejka škrabać) oraz wyżeranie, czyli zdobienie przy użyciu kwasu (serbołuż. jejka wužrawać). Przyjmuje się, że to właśnie technika wyżerania jest tą najstarszą znaną na Łużycach. Kiedyś stosowano w tym celu sok z kiszonej kapusty, dziś używa się raczej rozcieńczonego kwasu solnego, co może być niebezpieczne, dlatego ta technika nie jest współcześnie bardzo popularna.

Technika zdobienia jajek woskiem została szczegółowo przedstawiona na poniższym filmie i fotografiach oraz opisana w komentarzu. Technika wydrapywania wymaga najwięcej czasu ze wszystkich przedstawionych. Ozdobienie jednego jajka może bowiem trwać od czterech, do sześciu i więcej godzin, jak podają eksperci[2]. Ta technika nadaje się jedynie do zdobienia jaj ugotowanych na twardo. Jajko musi zostać wcześniej zafarbowane na dowolny kolor, np.  ugotowane w łupinach cebuli, czyli barwniku naturalnym. Następnie przy pomocy małego nożyka lub innego ostrego narzędzia, wydrapuje się w nim dowolny wzór. Istnieje jeszcze czwarta technika zdobienia jaj, nazywana techniką nalepiania (serbołuż. bosěrowanje), czyli zdobienia jaj kolorowym woskiem. Do roku 1990 ta technika była rzadko stosowana, a spotkać ją można było jedynie w okolicy  miasta Spremberg (serbołuż. Grodk) oraz Drebkau (serbołuż. Drjowk).
Przyjmuje się, że nie skłaniano się ku temu sposobowi ozdabiania jaj z braku barwnego wosku.  

Pradawne słowiańskie symbole przeniesione na delikatną skorupkę jajka. Co oznaczają?

Istnieje wiele przekazów co do znaczenia symboli, którymi zdobione są serbołużyckie jajka. Ogólnie przyjmuje się, że trójkąt jest dawnym słowiańskim symbolem sił natury, pierwotnej mocy zawartej w naturze. Trójkąty nazywa się także wilczymi zębami, niestety pochodzenie tej interesującej nazwy do dziś nie zostało wyjaśnione. Mówi się jednak, że są odpowiednikami zimy, czasu snu zimowego przyrody. Koło lub kropka symbolizują krąg, który chroni ludzi, zwierzęta i domostwo przed złymi siłami i demonami. Kreska – z której powstają ornamenty słońca lub promieni – oznacza wzrost, ciepło i słońce, czyli pozytywne moce, zapewniające zdrowie i siły witalne[3].  

Dekorowanie pisanek rozgrzanym, barwnym woskiem – czeskie Morawy, Etnografia Karpat, CC- BY- SA 4.0.

Wschodzące słońce, utworzone z kresek oraz trójkątów to również popularny motyw symbolizujący wiosnę oraz budzenie się życia. Gwiazda, utworzona z trójkątów, czyli wilczych zębów, ma w kulturze ludowej takie znaczenia jak pilność oraz pracowitość. Nic więc dziwnego, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu, ozdobione gotowane jajka, stanowiły obok słodkiej bułki, wielkanocny prezent dla dzieci od chrzestnych. Dorośli umieszczali celowo na pisankach takie wzory jak gwiazda, czy kropki, zapewne pragnąc zapewnić dziecku pomyślność oraz zdrowie i dobrobyt. Serbołużyckie zdobnictwo ewoluowało jednak z biegiem czasu. Współcześnie rozwinęły się nowoczesne, dotąd niestosowane wzory, które z roku na rok są również coraz bardziej filigranowe[4]. W tym miejscu warto się zastanowić, czy współcześnie stworzone przez artystów wymyślne wydmuszki to wciąż serbołużycki folklor czy może już folkloryzm.

Typowe wzory serbołużyckie i ich ciekawe nazewnictwo

Oczywiście na Łużycach wciąż mamy do czynienia z pewnymi typowymi wzorami, które powtarzają się na pisankach wykonanych przez różnych artystów czy konkretne rodziny. Są to między innymi:

  • kwětki, czyli kwiatki;
  • wuž, czyli wąż;
  • kłóska, czyli kłos;
  • łopjeńka, czyli listki;
  • gwěźdźicka, czyli gwiazdeczka;
  • kólesko, czyli kołowrotek;
  • tormiki, czyli wieżyczki[5];
  • repoški, czyli zygzak[6].

Grafiki są własnością autorki artykułu Justyny Michniuk

Dawniej Serbołużyczanie nie mieli dużo czasu na przyozdabianie pisanek. Przyjmuje się, że jajka były ozdabiane w Wielki Piątek, zaś w Niedzielę Zmartwychwstania wręczane chrześniakom. Nierzadko zdarzało się, że rodzice chrzestni mieli dziesięć i więcej chrześniaków i nie byli w stanie przygotować aż tylu podarków w postaci kolorowych pisanek. Wtedy dziecko otrzymywało od nich po prostu zwykłe, gotowane jajko[7].

Konkurs piękności jajek, czyli współzawodnictwo o najpiękniejsze serbołużyckie jajko wielkanocne

Od 1956 roku odbywa się również co roku (także w tym roku, mimo pandemii) konkurs na najpiękniejsze serbołużyckie jajko wielkanocne dla dorosłych oraz dzieci i młodzieży. Konkurs organizuje Komitet wspierania serbołużyckiej kultury ludowej (niem. Förderkreis für die sorbische Volkskultur e.V, serbołuż. Spěchowanski kruh za serbsku ludowu kulturu z.t.) oraz Domowina, czyli organizacja duchowa Serbołużyczan, którego ten komitet jest członkiem. Typowe dla Łużyc są również targi pisanek w Budziszynie oraz Slepo, które niestety w tym roku nie odbędą się z powodu pandemii korona wirusa. Na tego typu targach można nie tylko kupić piękne pisanki, ale i podejrzeć artystów przy pracy, a czasem nawet poprosić o wykonanie jakiegoś napisu na zamówienie[8].

Jak się to robi w praktyce? Czyli niełatwa technika zdobienia jajek rozgrzanym woskiem dla początkujących

Zdobienie jajek wielkanocnych gorącym woskiem to jedna z najstarszych i najbardziej rozpowszechnionych technik zdobienia wydmuszek na Łużycach. Czego potrzebujemy?

  • Gorący wosk, stale podgrzewany nad świecą, jak pokazano na filmie i na zdjęciu. Najlepiej sprawdza się mieszanka wosku pszczelego i zwykłego, białego wosku z najtańszej świecy.
  • Puszki metalowe z barwnikami. Mogą to być dostępne np. w drogeriach, czy kioskach barwniki do jajek. Mieszamy je jak podano na opakowaniu i dodajemy również do każdej puszki łyżeczkę octu, dzięki czemu jajka intensywniej się zabarwią.
  • Pióra gęsie obcięte do kształtu trójkąta, najlepiej posiadać trójkąty różnej wielkości tzn. małe, średnie i duże.
  • Rysik, (wykonany np. z kawałka drewna, do którego po obu stronach wbite są szpilki z okrągłymi, metalowymi główkami), którym będziemy mogli wykonać na jajku wzory w postaci kresek i kropek oraz
  • szmatka do polerowania jajka, kiedy jest już prawie gotowe.
  1. Pamiętajmy, że rozpoczynamy barwienie ozdobionych woskiem jajek od najjaśniejszego koloru, aby potem po naniesieniu kolejnych wzorów przejść do ciemniejszych barw. Miejsca, na których naniesiemy wosk, pozostaną na końcu procesu zdobienia białe[9].
  2. Najpierw rysujemy linię pomocnicą wokół jajka, najlepiej ołówkiem.
  3. Później nanosimy wokół tej linii, piórem zamoczonym w wosku, trójkąty i jeśli mamy szczęście, to się nam ładnie ze sobą spotkają.
  4. Potem liczę ile trójkątów postawiłem, aby wyliczyć jaki wzór mi wyjdzie.
  5. Później z trójkątów tworzę wzór, jak ja tutaj układam je w tzw. kwětki, czyli kwiatki. Wszystko zależy od wyobraźni i umiejętności zdobiącego jajko.
  6. Następnie barwię jajko w wybranym barwniku i odkładam do wyschnięcia.
  7. Kiedy wyschnie, znów nanoszę wosk w inny miejscu i znów barwię je w innym barwniku, w zależności od tego, jakie kolory sobie wybrałem.
  8. Na końcu jajko po wyschnięciu jest delikatnie opalane w płomieniu świecy i czyszczone z wosku. Wtedy jajko ukazuje się nam w całej swojej krasie. Wjele wjasela (serbołuż. dobrej zabawy)!

Autorka artykułu: Justyna Michniuk
Korekta: Karolina Zwierzyńska
W ramach iSAP – Słowiańska Agencja Prasowa
CC- BY- SA 3.0 (tekst z wyłączeniem zdjęć i filmów)


[1] Bunte sorbische Ostereier, Domowina Verlag, Bautzen 1990, strona 30.
[2] Tamże, strona 25.
[3] Madlena Nasticcyna, Weronika Suchowa, Jutrowne jejka. Schönste sorbische Ostereier, Förderkreis für sorbische Volkskultur e.V, Bautzen 2001, strona 2.
[4] Informacja pochodzi od Wernera Meschkank z miasta Cottbus, serbołuż. Chóśebuz, który zasiadał także w komisji wybierającej najpiękniejsze serbołużyckie jajko.
[5] Informacja nt. wzorów na serbołużyckich jajkach. pochodzi od Annemarie Müßiggang, pochodzącej ze wsi Rohne, serbołuż. Rowno. 
[6] Informacja pochodzi od Dr. Heinza Richter, językoznawcy na Uniwersytecie w Lipsku, obecnie emeryta, który pochodzi ze wsi Schleife, serbołuż. Slepo.
[7] Tomasz Nawka, Witajće k nam. Serbołużyczanie. Historia. Kultura. Tradycje., Muzeum Narodowe w Poznaniu, publikacja do wystawy w Muzeum Etnograficznym w Poznaniu od 8.03. do 29.06.2008, Poznań 2008, strona 31.
[8] Domowina.de, Aufruf zum Wettbewerb um das schönste sorbische Osterei für Kinder und Jugendliche, https://www.domowina.de/mitgliedschaft/mitgliedsvereine/foerderkreis-fuer-sorbische-volkskultur-ev/wettbewerbe-schoenstes-sorbisches-osterei/wettbewerb-fuer-kinder-jugendliche, dostęp z dnia 12.02.2021.
[9] Hanka Fascyna, Jürgen Matschie, Sorbische Bräuche, Domovina Verlag, Bautzen 1992, 3. überarbeitete Auflage 2006, strona 36.  Wiedza własna, wyniesiona z praktyki.
[10] Obrazek wyróżniający: Pisanki serbołużyckie, Dr. Bernd Gross, CC- BY- SA 4.0

1 comment

Comments are closed.